Tytuł: "Krąg ognia"
Tytuł oryginału: "Circle of Fire"
Autor: Michelle Zink
Wydawnictwo: Telbit
Ilość stron: 356
Seria: tom III
Lia Milthorpe jest coraz bardziej zdeterminowana by doprowadzić proroctwo do końca - po swojej myśli. Trzeci, a zarazem ostatni tom opowieści o bliźniaczkach połączonych więzami krwi lecz rozdzielonych historycznym proroctwem opowiada o ostatnich przygotowaniach Lii do końcowej walki. Dziewczynę czeka kolejna wyprawa i trudne pożegnania z bliskimi, którzy zawsze byli przy niej. Szczególnie trudne staje się dla Lii pożegnanie z Dimitrim, chłopakiem gotowym zrobić dla niej wszystko. Jak zakończy się tajemnicza trylogia? Która z sióstr spełni swoją część przepowiedni, gdy utworzony zostanie Krąg Ognia?
"Krąg Ognia" to ostatni tom trylogii Proroctwo Sióstr (linki do poprzednich tomów na końcu wpisu :)). Całą serię można przeczytać naprawdę szybko i na jakiś czas, wraz z siostrami Milthorpe, uczestniczyć w wypełnianiu mrocznej przepowiedni. Tak jak napisałam kilka wierszy wyżej, w tym tomie, dojdzie do rozwiązania historii i ostatecznej wygranej...no właśnie, dobra czy zła?
Lia podejmuje ostateczne przygotowania do walki z przerażającymi stworzeniami z innego świata. Jej sytuacja jest na tyle dobra, że dziewczyna ma na kogo liczyć. Cały czas jest wspierana przez najbliższych i nie czuje się samotna. Pozwala sobie na chwile zapomnienia z ukochanym, a przyjaciółki służą jej ramieniem, gdy Lia nie wytrzymuje emocjonalnie. Na ostateczne starcie wszystko musi być zapięte na ostatni guzik, nie ma miejsca na błędy, bo te kosztowałyby bardzo wysoką cenę. Jednak młoda i odważna Lia jest gotowa poświęcić wszystko. Chce aby na świecie panował spokój i ludzie mogli żyć normalnie. Nie myśli o swoim dobrze, tylko o tym, by uratować najbliższych. Jest gotowa poświęcić siebie.
W tomie drugim momentami dopadała mnie mała nuda. Natomiast tutaj autorka jak najbardziej sprostała zadaniu i nie mam mowy o jakimkolwiek znużeniu. Historia jest opowiadana żwawo, dużo się dzieje, a z każdą stroną, prowadzącą do końcowej akcji, napięcie wzrasta. Jeśli macie chęć na opowieść z mroczną przepowiednia w tle to sięgnijcie po trylogię Proroctwa Sióstr. Nie powinniście się zawieść :)
"Proroctwo Sióstr" "Strażniczka Bramy" "Krąg Ognia"
źródło zdjęć: lubimyczytac.pl
Nie czytałam jednak może kiedyś ;D
OdpowiedzUsuńW tamtym roku przeczytałem jednym tchem całą trylogię. Wtedy wywarła na mnie duże wrażenie, szczególnie ciekawe opisy zaświatów, dusz więzionych pod grubą warstwą lodu....
OdpowiedzUsuńO! I to mnie zachęca :]
UsuńKiedyś miałam ogromną ochotę na tę trylogię - może kiedyś będę miała szansę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńMusiałabtm zacząć od pierwszego tomu tej serii.
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii.
OdpowiedzUsuńBrzmi całkiem ciekawie :)
OdpowiedzUsuńNie nam tej sagi:(
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam dwa tomy tej serii i najprawdopodobniej przeczytam też ostatni, bo nie lubię zostawiać serii niedokończonej :) Przyznaję, że jak na razie seria trochę mnie drażniła, ale nie była najgorsza :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciepło oceniasz te książki ;) Do mnie jednak jakoś nie przemawiają, może to te okropne okładki?
OdpowiedzUsuńLubię takie sagi. Chętnie sięgnę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Natalia :)
Chciałabym w końcu sięgnąć po tę serię :)
OdpowiedzUsuńOOO cos na nadchodzącą jesień ;)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym przeczytać całą serię. Mam nadzieję, że wkrótce ją dorwę :)
OdpowiedzUsuńMuszę sięgnąć po pierwszą część. Podobają mi się takie klimaty :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam tej serii nigdy, może się skuszę, w końcu wakacje, czasu mnóstwo. :)
OdpowiedzUsuńCzytałam całą trylogię i szczerze powiem, ogromnie mi się podobała :)
OdpowiedzUsuńMam na półce część pierwszą i drugą tej serii ;) Chyba pora się za nią zabrać ;)
OdpowiedzUsuń