"Margo" - Tarryn Fisher




"Nie, marzenia nigdy nie są bez sensu. Marzenia to plany; dzięki nim twoje serce zaczyna bić, a kiedy zacznie, zaraz za nim podąża głowa."

"To zabawne, jak bardzo cenne może być dla kogoś to, co dla innych jest śmieciem."

W Bone jest dom.
W domu mieszka dziewczyna.
W dziewczynie mieszka ciemność…

          Margo, tytułowa bohaterka, to nastolatka mieszkająca w ponurym i pełnym niebezpieczeństw Bonn. Dziewczyna mieszka wraz ze swoją matką w domu nazywanym przez Margo pożeraczem. Już po przeczytaniu zaledwie kilkunastu stron możemy zauważyć, że mroczne jest nie tylko miasto, lecz również życie, jak i myśli dziewczyny. Okres dorastania to dla głównej bohaterki passa przykrych wydarzeń i przeżyć. Doświadcza ich nie tylko z powodu bijącego od miasta zła. Ich główną sprawczynią jest jej własna matka, która traktuje dziewczynę podle, niczym służącą. Jednak pewnego dnia w życiu Margo pojawia się cień nadziei na zapoczątkowanie normalniejszego życia, którego nie musiałaby spędzać zamknięta we własnym pokoju, mierzyć się z ignorancją rodzicielki i trzymać się wciąż na uboczu. Tym promykiem w szarej rzeczywistości jest Judah, niepełnosprawny chłopak mieszkający w sąsiedztwie. Margo i Judah stają się dwójką osobliwych przyjaciół o jednym wspólnym marzeniu kiełkującym w ich głowach - wyrwać się z Bonn.

          Czasami zdarza się dzień, który potrafi zmienić w życiu człowieka bardzo wiele. Tak było w przypadku Margo. Dzień w którym zaginęła siedmioletnia dziewczynka, towarzyszka krótkich rozmów Margo podczas jazdy autobusem, odmienił życie dziewczyny. Obudził w jej głowie pewne instynkty, których nie potrafiła już uśpić. Rozpoczęły się łowy, łowy na zło i niesprawiedliwość. Tylko czy cena, jaką przyjdzie zapłacić dziewczynie, nie okaże się zbyt wysoka?


          O książce dowiedziałam się z założonego na początku stycznia #bookstagrama. Sama okładka , przedstawiająca w moim mniemaniu zamazane myśli głównej bohaterki, jest wystarczającym czynnikiem przemawiającym za zainteresowaniem się tą pozycją. Po przeczytaniu kilku dobrych opinii postanowiłam czym prędzej zarezerwować książkę w miejskiej bibliotece. Następnie, po wypożyczeniu, nie zwracałam uwagi na fakt, iż na mojej półce w kolejności do czytania znajduje się kilka innych tytułów. Byłam na tyle zaintrygowana "Margo", że w jej towarzystwie spędziłam najbliższy wieczór i dałam ponieść się opowieści.

          Czyta się ją naprawdę szybko. Myślę, że to zasługa wielu rozdziałów rozpoczynających się"od kolejnej strony". Dodatkowo jest dużo dialogów, a i sama akcja nie śpi. Jednak muszę napisać, iż energia z jaką zabierałam się za czytanie, powoli i stopniowo malała. Nie oznacza to oczywiście, że książka mi się nie podobała, bo tak nie jest. Myślę, że spodziewałam się innego rozwoju wydarzeń oraz innych opisów tego, co się dzieje - moim zdaniem mogłyby być bardziej rozbudowane. Przez to nie obdarzyłam głównej bohaterki dużą sympatią. A gdy tak się dzieje to czyta się z o wiele mniejszymi emocjami i zaangażowaniem. 

          Myślę, że w swoim gatunku (młodzieżowy thriller?) książka jest dobra. Lektura jest ciekawa, akcja szybka. Na nudę nie można narzekać. Zachęcam do sięgnięcia po tę pozycję, ponieważ wyróżnia się na tle innych. Moim zdaniem na wyróżnienie zasługują dwie sprawy: sam pomysł autorki na tę historię oraz szata graficzna od wydawnictwa SQN. 

         Czytaliście? Czy dopiero zamierzacie sprawdzić, co się dzieje z osobą kiedy jej własny umysł staje się wrogiem? 
Tytuł: "Margo"
Autor: Tarryn Fisher
Wydawnictwo: SQN
Ilość stron: 320


Justyna

14 komentarzy:

  1. Może się kiedyś skusze, ale nie teraz.
    ps piękny odcień lakieru :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dopiero zamierzam przeczytać, bo głośno o tej książce a czuję, że może mi się spodobać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam jakiś czas temu (u mnie też recenzja) i podobała mi się. To prawda, że czyta się szybko, jednak jest to przyjemna lektura (jak na tematykę).
    PS. dołączyłam do grona obserwatorów! :)
    PS2. zapraszam również do mnie: aga-zaczytana.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna recenzja i niesamowita okładka książki. Dosłownie zmusiłeś mnie do jej przeczytania. Co prawda nie jestem fanem młodzieżówek, ale ostatnio są na topie wiec i ja nie pozostanę w tyle. Blog obserwuje i czekam na kolejne inspiracje. Zapraszam rownież do mnie
    Pozdrawiam

    Czytankanadobranoc.blogspot.ie

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam o tej książce, ponieważ autorka napisała coś z Hoover.
    Niestety ostatnimi czasy czytam już zupełnie inne książki (oczywiście z wyjątkami), więc nie dla mnie :/ Wydaje mi się, że szybko bym zapomniała fabuły tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie czytałam jeszcze tej książki, ale ta historia zrobiła sporo szumu na blogach i chyba chciałabym dowiedzieć się, jakie wrażenie wywrze na mnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem bardzo ciekawa "Margo" :) Ostatnio spotykam się z samymi pozytywnymi opiniami :)

    Pozdrawiam!

    Obserwuje bloga i zapraszam do siebie goszaczyta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Przeczytałam do tej pory tylko jedną książkę autorki i byłam zdecydowanie rozczarowana. Twoja recenzja zachęciła mnie do sięgnięcia po ten tytuł.

    Pozdrawiam, a w wolnej chwili zapraszam do siebie zakladkadoksiazek.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie leży już kilka miesięcy i kompletnie nie wiem kiedy za nią zabrać. :D
    Ewelina z redgirlbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Ostatnio kupiłam ją w empiku na promocji :) Czekam z niecierpliwością,aby ją przeczytać :)

    Zapraszam do mnie
    ksiazkowapasja.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Twoja opinia mnie zaciekawiła, stąd zyskałaś właśnie 100 obserwatora :)
    Śliczny blog!
    Pozdrawiam
    ksiazkowapasja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem jej bardzo ciekawa, tym bardziej, że baardzo dużo osób ją chwali. Kiedyś na pewno po nią sięgnę, ale to jak uporam się z moim niekończącym się stosem książek 'do przeczytania' :)

    http://pomiedzyrozdzialami.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam tę książkę na półce, jednak jeszcze jej nie czytałam. Jak wiele innych czeka na swoją kolej.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń